Jeszcze kilka miesięcy przed zakończeniem zeszłego roku John Mueller w trakcie jednego z hangoutów z webmasterami, poinformował nas o tym, że pracownicy Google pracują nad nową funkcją, która dotyczy zapytań i CTR (Click Through Rate) w narzędziach Google dla Webmasterów. Pod koniec stycznia natomiast pojawiła się możliwość zapisania na listę testerów wersji alpha do której dołączyłem i ja.
Na początku tego miesiąca (luty 2015) John napisał mi, że lista testerów została zawężona i podzielona na dwie grupy. W trakcie kolejnego hangoutu dodał, że do jednej z list zaliczają się te osoby, które być może otrzymają dostęp do narzędzia jeszcze w tym tygodniu (ja zauważyłem dodatkowy panel u siebie dzisiaj) oraz tych, które dostaną możliwość przetestowania nieco już zmodyfikowanego narzędzia w kolejnym tygodniu.
No i stało się, jestem jedną z osób, którym było dane zobaczyć panel i mieć możliwość się nim pobawić na własnych stronach.
Co oferuje narzędzie
Oczywiście będę musiał jeszcze sprawdzić wszystkie możliwości oraz przeczytać skromną dokumentację ale na pierwszy rzut oka widzimy wykres lub tabelę na które możemy nanosić filtry aby wydobyć interesujące nas informacje odnośnie tego jak użytkownicy wyszukują naszej strony.
Menu daty
Pozwala nam na wybranie danych z dostępnych zakresów dat (możemy liczyć 3 miesiące), które nas interesują, a także porównywania dwóch różnych okresów co jest całkowitą nowością w narzędziach Google dla webmasterów. Jak daleko można spojrzeć? na dzień dzisiejszy dane można pobrać od 9 listopada 2014 czyli o 5 dni więcej niż oferuje zakładka „wyszukiwane hasła” aż do 7 lutego 2015 czyli najnowszych danych, które znajdują się w standardowym panelu. (coś ostatnio ich nie odświeżają, zwykle były aktualizowane 2-3 dni wstecz więc zakładam że powodem może być implementacja tego właśnie narzędzia ale kto wie co oni tam knują 😉 )
Tak wygląda pełna funkcjonalność zakładki dotyczącej dat: (częściowo przetłumaczone na język Polski co może sugerować, że nasi Googlersi również w tym maczają palce)
I tutaj pojawia się pierwsza rzecz na której nieco się zawiodłem. Mianowicie chodzi o porównywanie dwóch okresów, wizualizacja jest mało czytelna, powinna być opcja nakładania dwóch linii danych na siebie w celu precyzyjniejszego odzwierciedlenia różnic, a nie jak to ma miejsce w tym przypadku, jedna obok drugiej.
Zapytania
Po wejściu w tą zakładkę wykresy znikają i pojawiają się tabele z liczbami, które mówią nam nieco więcej na temat fraz po których strona była wyszukiwana w danym przedziale czasu. Tutaj również istnieje możliwość porównywania dwóch okresów bowiem ustawienie daty działa na wszystkie pozostałe filtry.
Standardowo widzimy wszystkie frazy podzielone na podstrony przy czym ich ilość również możemy modyfikować podglądając ich maksymalnie do 500 na jednej takiej podstronie. Działają również filtry sortowania względem wartości, alfabetycznie i możemy przejść do wykresu dotyczącego pojedynczej frazy. Po rozwinięciu menu niestety jedna z funkcji jest nieaktywna, a jest nią „Porównaj zapytania” (możliwe, że uaktywni się w momencie kiedy połączę jeszcze inne dane), natomiast mamy możliwość wy filtrowania fraz na trzy dodatkowe sposoby: „zapytania zawierające”, „zapytania niezawierające” oraz „zapytanie to”. Dodatkową opcją jest również możliwość wyzerowania tego filtru dzięki czemu nie musimy wychodzić z narzędzia i ustawiać pozostałych opcji od początku.
Strony
Zakładka, a raczej filtr „Strony” odnosi się do danych dotyczących stron docelowych, które pojawiają się w wyszukiwarce Google na relatywne zapytania. Możemy w ten sposób zobaczyć, które treści radzą sobie najlepiej, a które mogą być nieco mniej atrakcyjne w oczach zarówno Google jak i użytkowników. W zasadzie taka funkcja jest już w narzędziach jednak tutaj możemy zastosować na niej dodatkowe filtry oraz być może, choć jeszcze tego nie sprawdzałem, otrzymać nieco precyzyjniejsze dane niż dotychczas.
Sprawdziłem, dane się czasem nieco różnią. Wygląda na to, że w tym narzędziu mamy dokładniejsze wyniki bowiem chociażby ilość wejść z wyników wyszukiwania jest większa niż w standardowej zakładce „Wyszukiwane hasła”. Zatem więcej rzeczywistych danych, super. Może w końcu będziemy wiedzieli to co w rzeczywistości znajduje się w bazie danych Google, a nie przeglądali resztki, które zostały nie wiadomo jak oraz w jakim celu ucięte.
Kraje
Również nie do końca super nowość ponieważ istnieje już możliwość sortowania według krajów w starym panelu. Ciekawi mnie jednak pochodzenie listy krajów bowiem mimo wszystko jest ich trochę mało. Raczej wątpię aby była ona zawężana do danych dotyczących konkretnej strony bo wejść z Tajlandii to ja nie pamiętam 😉 Ale mam nadzieję, że w razie czego jej realny zakres jest znacznie większy i dodatkowe kraje pojawią się w panelu jeżeli strona została w nich wyświetlona.
Możemy porównywać rynki docelowe co na pewno będzie bardzo fajnym źródłem informacji w przypadku stron, których rynkiem docelowym jest więcej niż jeden kraj lub też nawet cały świat.
Urządzenia
Chociaż wygląda to bardzo skromnie, możemy zauważyć ile użytkowników odwiedziło naszą stronę za pośrednictwem komputerów stacjonarnych (zakładam, że wliczane są tutaj również notebooki oraz laptopy), urządzeń przenośnych (telefony komórkowe, smartfony..) i uwaga, osobno są tablety. Ciekawe dla czego nagle zostały wyłączone z grupy urządzeń mobilnych.
Podział, który widzieliśmy już w zakładce „Wyszukiwane hasła” jednak bez urządzeń przenośnych i wszystkich naraz? Puki co nie wiadomo ponieważ opcja ta jeszcze nie działa.
Tak wygląda jej potencjał, który na tą chwilę nie zwraca żadnych wyników.
Podsumowanie
Boli mnie brak nakładania wykresów w momencie kiedy chcemy porównać dane z dwóch różnych przedziałów czasowych. Sortowanie danych uwzględniających pozycje strony w wynikach wyszukiwania Google powinno być odwrócone do góry nogami ponieważ w tej chwili kiedy wykres kliknięć idzie do góry, informuje nas o tym, że ilość kliknięć wzrasta, natomiast jeżeli rosną pozycje strony na słowa kluczowe to wykres idzie w dół, ot takie nie wygodne to i mało czytelne. Nie jestem też do końca przekonany czy wyświetlanie danych odbywa się w sposób prawidłowy ponieważ z wykresów dosyć często wynika, że konkretne podstrony mają znacznie więcej wejść w momencie kiedy ich ogólne pozycje na wszystkie frazy spadają lub są znacznie niższe. Będzie trzeba to ponownie sprawdzić na pozostałych stronach i porównać ze starym narzędziem. Jak się okazuje w zakładce „kraje” w dolnym panelu są widoczne dane z aż 142 państw.
Ogólnie jest dobrze, na pewno narzędzie ma potencjał i przyda się wielu osobom. Z tego co widzę społeczność alpha testerów już działa z sugestiami zatem i ja dopiszę również wszystkie swoje. Dokładniejsze dane i możliwość sortowania ich znacznie precyzyjniej to na pewno wielkie atuty nowego narzędzia od Google. Co jeszcze nam przyniesie? zobaczymy jak wyjdzie wersja dla drugiej grupy testerów i oczywiście jeżeli będzie dane to oficjalna i ostateczna dla każdego, a tym czasem wracam do mieszania danych aby sprawdzić dokładniej precyzję oraz możliwości jakie już nam oferuje.
Czy wiadomo już, kiedy zostanie ta opcja udostępniona szerszej grupie odbiorców? Te osoby muszą się gdzieś zgłosić czy będzie to jakaś losowo wybrana grupa?
W tej chwili jest to bardzo wczesna wersja Alpha tak więc nawet nie ma pewności, że to narzędzie w ogóle pojawi się kiedykolwiek w Narzędziach Google dla Webmasterów. Ale jeżeli tak się stanie to każdy będzie miał do niego dostęp przy czym raczej nie spodziewałbym się aby miało to miejsce wcześniej niż dopiero za kilka miesięcy. Na tą chwilę opcja pojawia się tylko u testerów, którzy sami zgłosili swoje zainteresowanie pod tym adresem https://t.co/Ycak7uegFb A i tak podobno wiele z zapisanych osób nie dostało takiej możliwości. Być może da się jeszcze dopisać ale czy będzie kolejna fala rozdań? tego nie wiem. W tym tygodniu dostęp do nieco zmienionego narzędzia miała otrzymać druga grupa testerów ale jeszcze nie widziałem aby ktoś coś o tym napisał.
Ciekawie wygląda, jak z eksportami do pliku coś zmienili?
Prawdopodobnie wstawili tą drugą alphę już dla wszystkich testerów, bo od kilku dni wygląda to znacznie lepiej niż na początku. Eksport już jest, można nanieść aż 4 wykresy, porównywać zakresy dat itd. To narzędzie jest świetne i dostarcza znacznie więcej informacji niż było do tej pory. W dodatku jest znacznie bardziej precyzyjne.